Nieskomplikowane, i dość szybkie ciasto (no pół godzinki dobrze jakby poleżało w lodówce, ale jak się komuś bardzo śpieszy to ostatecznie można pominąć, ale jeśli poleżakuje w chłodnym, będzie bardziej kruche). Myślę, że większość składników każdy ma w domu (a nawet jeśli nie, to nie są na tyle wyszukane, żeby nie można było ich dostać w osiedlowej biedronce, czy innej żabce). Dodatkowo – jeśli posiadacie malakser, to nawet nie zmęczymy się przygotowaniami – zarówno spód i posypkę siekamy w malakserze i w minutę mamy wszystko gotowe.
Dżem mam maminy (muszę spożytkować zapas) – z jeżyn (z ogródka!). Wiśniowy myślę, że również będzie pasował. Więc moi drodzy, jak nie macie jeszcze niedzielnego ciasta, to do kuchni, na wieczór jeszcze będzie można się uraczyć kawałkiem ciepłej tarty (tak, tak, zdecydowanie polecam na ciepło!)
Formę do tarty używam metalową – nie trzeba podpiekać ciasta, ma wyjmowane dno, więc jeśli chcecie przełożyć całość na paterę – nie ma z tym problemu.
Składniki na formę o ø 32 cm:
ciasto:
– 2 szklanki mąki pszennej
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 1/4 szklanki cukru (trzcinowy, lub biały)
– 1 jajko
– 100 g masła (ew. margaryny do pieczenia)
– 2 łyżki posiekanych migdałów
posypka:
– 1/5 szklanki mąki
– 25 g masła
– 1/5 szklanki cukru
– 5 łyżek posiekanych migdałów + 2 łyżki płatków migdałów
– 200-250ml dżemu jeżynowego (opcjonalnie – wiśniowego)
Z podanych składników zagniatamy ciasto. Zawijamy w folię spożywczą i na minimum 30 minut wkładamy do lodówki.
Mąkę, masło, cukier i posiekane migdały na posypkę mieszamy dokładnie ręką. Dodajemy płatki migdałów, mieszamy.
Nagrzewamy piekarnik do 180*C. Ciasto rozwałkowujemy (na placek o średnicy formy+ rant). Spód formy można wyłożyć papierem do pieczenia, następnie wylepiamy formę ciastem. Nakłuwamy dno widelcem w kilkunastu miejscach. Na cieście rozsmarowujemy równomiernie dżem, całość posypujemy posypką. Wstawiamy na 40 minut do nagrzanego piekarnika (brzegi i posypka się zarumienią). Po wyjęciu odstawiamy na 5-10 minut, zanim zaczniemy kroić i nakładać.
Wspaniale wygląda ta Twoja tarta.
takiej tarty jeszcze nie jadłam, sama dużo ich piękne,uważam,że to są jedne z lepszych deserów 🙂
Ale cudowne połączenie, moje ulubione składniki, jeżyny i migdały razem, to po prostu musi być pyszne 🙂