Mama chciała naleśniki na obiad. No to od razu zrobiłam więcej, żeby dla S. było do pracy. Ale, żeby nie było tak jak poprzednio, skusiłam się po pierwsze na jagody w warzywniaku, oraz sypnęłam troszkę kakao do ciasta.
Składniki:
- naleśniki
- 750ml mleka
- 500g mąki
- 3 czubate łyżeczki gorzkiego kakao (np. Deco Morreno)
- jajko
- olej do smażenia
- farsz
- 500g truskawek
- 300g jagód
- 180g kremu czekoladowo-orzechowego
Składniki na naleśniki miksujemy, odstawiamy na 30min. Smażymy naleśniki, na „kropli” oleju. Truskawki drobno kroimy (ja je wrzuciłam na moment do robota kuchennego, ale nie miksując na gładki mus, tylko pozostawiłam „grudki”). Truskawki mieszamy z jagodamy. Naleśniki smarujemy lekko kremem – tylko żeby dodać trochę słodyczy do dania. Następnie na połówkę nakładamy owoce i składamy „na cztery”. Smakują zarówno na zimno jak i na ciepło.
Przepis bierze udział w akcjach: 
mmm wyglągają przebosko! :)))
Wyglądają przepięknie! Już wyobrażam sobie ich smak:)
To środkowe zdjęcie obłędne. Chce takie naleśniki…
drugie foto bardzo smaczne 😉
O ja ciee! to musi byc przepysznie pyszne:)