Lato się skończyło i to dość nagle. Sandały i letnie sukienki wylądowały już na dnie szafy, a ich miejsce zajęły botki i ciepłe bluzy. Zmianom ulega także mój jadłospis – latem mięso może dla mnie nie istnieć: sezonowe warzywa i owoce z dodatkiem serów i jajek wystarczą mi w zupełności.
Jednak wraz z nadejściem chłodnych dni, coraz częściej mam ochotę na kawałek dobrego mięsa, wzrasta też zdecydowanie zużycie (i tak uwielbianego przeze mnie) masła.
W tym roku wraz z początkiem jesieni naszła mnie ochota na kromkę świeżego pieczywa z domowym smalcem i kiszonym ogórkiem. Taką kanapkę zazwyczaj jem 1-2 razy w roku – przy okazji jakiegoś festynu, gdzie swoje stoiska mają lokalne koła gospodyń wiejskich lub na Jarmarku Św. Dominika. Zresztą co roku Jarmark odwiedzam zazwyczaj 3 razy – aby zjeść langosza, kurtosza i pajdę chleba ze smalcem.
Sama domowego smalcu nie robiłam już kilka lat (mięsnego, bo z białej fasoli wg przepisu Jadłonomi się pojawił jakiś czas temu w naszej kuchni). Zazwyczaj zniechęcałam się tym, że po jednej kromce będę miała dość i nie będę miała co zrobić z resztą. Wyrzucania jedzenia unikam jak mogę
Tym razem zebrałam się w sobie, kupiłam wczoraj składniki i już mam pierwszą kromkę chleba ze smalcem za sobą 😉
Smarowidło wykonane wg poniższego przepisu, ze względu na spory udział cebulki i jabłka, nie jest przesadnie tłuste.
Smalec ten można przechowywać w lodówce do 2 tygodni.
Oprócz tradycyjnego smarowania chlebem, możemy go podgrzać i wykorzystać jako okrasę do wytrawnych pierogów, pyz czy klusek.

Składniki:
- 200 g słoniny (bez skóry)
- 100 g surowego boczku
- 1 cebula
- 1 kwaśne jabłko
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka mielonego czarnego pieprzu
- 1 łyżeczka suszonego majeranku
Do podania: świeży chleb, ogórki kiszone lub małosolne, sól i pieprz

Przepis:
Słoninę mielimy w maszynce do mielenia mięsa lub w malakserze.
Garnek o grubym dnie ustawiamy na średnim ogniu. Topimy słoninę przez 15 minut – roztopiony tłuszcz powinien delikatnie pyrkać.
Boczek, cebulę i jabłko kroimy w drobną kostkę.
Boczek dodajemy do słoniny i wytapiamy tłuszcz przez kolejne 10 minut.
Cebulę dodajemy do słoniny i boczku, zwiększamy moc pod garnkiem i rumienimy całość przez 5 minut, kilka razy mieszając.
Na koniec zmniejszamy moc, dodajemy jabłko oraz przyprawy. Mieszamy wszystko dokładnie i smażymy przez kolejne 5 minut.
Gotowy smalec przelewamy do miseczki lub słoika i odstawiamy do całkowitego stężenia.
Kromki pieczywa smarujemy smalcem, układamy ogórki pokrojone w plasterki i doprawiamy solą i pieprzem wg uznania.
